| Potrzebuje pomocy w podjeciu decyzji | |
Wysłany: Pią 5:15, 20 Kwi 2007 |
|
|
|
Tak jak mozna przeczytac w temacie chcialbym was prosic o rade, na blogach ktorych linki wklejam ponizej znalazlem skrypt do robienia blogow:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
(w stopce jest opis Quadruple your income with Blogs)
Chcialem zapytac czy waszym zdaniem warto zainwestowac 200 dolcow taki skrypt i jak moze zareagowac na to ekipa z adsense googla jak zobaczy robione w ten sposob blogi
Moze uzywacie juz tego systemu i macie jakies ciekawe sugestie?
Pozdrawiam
BorysWWW |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pią 11:13, 20 Kwi 2007 |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 17:39, 14 Lip 2017 |
|
|
aaa4 |
Farmer |
|
|
Dołączył: 26 Kwi 2017 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
-Robie sie za stary na takie glupoty.
Konstrukcja przypominala wieze wiertnicza - wysoka pajeczyna przerdzewialych stalowych legarow, wspierajaca wielki kolowrot pietnascie metrow nad ziemia. Obok wiezy stalo kilka rozpadajacych sie drewnianych budynkow, z ktorych jeden, jak wiedzial Mercer, musial ukrywac maszynerie wyciagarki. Wieza byla kopalniana winda. Opuszczala gornikow pod ziemie i wyciagala bogaty w mineraly urobek w wielkich pojemnikach zwanych skipami.
Po wczorajszym znalezieniu diamentow spodziewal sie, ze to odkrycie nie bedzie juz tak ekscytujace, ale sie mylil. Kazdy krok przyblizajacy go do Harry'ego byl lepszy niz poprzedni. Usmiechal sie wesolo do starej kopalni, kiedy nagle przyszla mu do glowy pewna mysl.
Sa tu diamenty. Zdjecia z Meduzy wyraznie na to wskazuja, a kamien grzechoczacy w kubku na desce rozdzielczej jest dowodem. Dlaczego w takim razie kopalnie opuszczono? Mercer domyslil sie, ze budynki maja co najmniej piecdziesiat lat, i dzieki temu zrozumial. Najprawdopodobniej byla to instalacja Wlochow, zbudowana podczas okupacji Erytrei i porzucona w chwili wejscia wojsk brytyjskich w 1941 roku. Mozliwe, ze Brytyjczycy nie wiedzieli o kopalni. Znajdowala sie w miejscu wystarczajaco odludnym, by pozostac tajemnica, a jesli Negga byl wiarygodnym przykladem, nomadzi omijali te doline. Bylo calkiem prawdopodobne, ze kopalnia nigdy nie zostala ponownie odkryta, a jesli tak, na przyklad w czasie wojny o niepodleglosc, ci, ktorzy ja znalezli, zostali wgnieceni w ziemie przez ostrzal artylerii dalekiego zasiegu.
W glowie Mercera pojawilo sie kolejne pytanie. Wojna domowa w Erytrei skonczyla sie kilka lat temu. Dlaczego Wlosi nie wrocili i nie podjeli wydobycia? Mozliwe ze nie trafili na diamentonosny kimberlit, ale musieli wiedziec o jego istnieniu. Powinni byli wrocic. Potem przyszlo mu do glowy, ze porywacze moga byc Wlochami, a nie Arabami - tej komplikacji nie bral dotad pod uwage. A to wszystko zmienialo. Po raz kolejny.
Zatrzymal samochod obok wiezy i otworzyl drzwi. Poniewaz byla to "zaginiona kopalnia", mial pewnosc, ze jej okolica nie zostala zaminowana. Wieza stala okrakiem nad otworem szybu, piec na piec metrow, zlowroga czarna dziura prowadzaca do podziemnego swiata niczym wrota Hadesu. Mercer podszedl do krawedzi i wrzucil do srodka kamien, nie odrywajac wzroku od sekundnika zegarka. Czekal dluzej, niz sie spodziewal. W koncu z dolu dobiegl cichy stuk. Obliczyl glebokosc: piecdziesiat metrow.
-Jezu.
-Efendi. - Gibby stal w drzwiach jednego z |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|